Wiele lat pracowałam jako Główny Księgowy, Dyrektor Finansowy. Wiele lat prowadziłam pełne księgi handlowe oraz księgowość uproszczoną. Uprawnienia do usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych posiadam od ponad dziesięciu lat. Jednak nigdy nie myślałam o otworzeniu własnej firmy (biura rachunkowego). Dlaczego?

Brakowało mi tego „czegoś”, czego wymaga się od menedżera: wiary w siebie i umiejętności podejmowania decyzji – nie tylko za siebie, ale za innych. Skąd się tego nauczyć, skąd posiąść takie umiejętności?

Najpierw musisz nauczyć się ponosić odpowiedzialność za siebie – za wszystkie podjęte decyzje (dobre czy złe). Potem przychodzi czas ponoszenia odpowiedzialności za innych.

Wszystkie decyzje jakie ja podejmuję, muszą opierać się na moich przemyśleniach. Muszą mieć swój sens i uzasadnienie. Dlatego też wiele lat poświęciłam na pracę w firmach, żeby zdobyć doświadczenie na tych stanowiskach. Doświadczenie nie tylko księgowe – co jest istotne i ważne przy otwieraniu biura rachunkowego – ale doświadczenie w zarządzaniu ludźmi. Kontakt ze swoimi pracownikami, rozwiązywanie ich problemów, wskazywanie kierunku rozwoju i delegowanie zadań – to wszystko jest „praktyczną encyklopedią”, która pisze o tym, jacy jesteśmy – MY KIEROWNICY, MY MENEDŻEROWIE. Pokazuje nam, jak potrafimy zarządzać sobą, a w następnej kolejności innymi ludźmi. Żeby być dobrym menedżerem, który nie tylko zarządza swoimi podwładnymi, ale im przewodzi – trzeba się tego nauczyć. Nie zrobimy tego w inny sposób, jak tylko w pracy. A w szczególności pracy nad sobą.

Jeżeli jesteś kierownikiem lub menedżerem i idziesz do pracy z przyjemnością – to znaczy, że jesteś na właściwej drodze. Dodajmy do tego jeszcze pozytywne myślenie, umiejętności zawodowe – a stworzymy swój wizerunek jako inteligentnego menedżera, z którym chce się pracować. Bo nie da się dobrze zarządzać swoimi pracownikami, jeżeli nie potrafimy zarządzać sobą – i swoimi emocjami. Bo właśnie te właściwie zarządzane emocje potrzebne są do tego, aby umieć wpływać na innych z zamiarem osiągnięcia jakiegoś celu (własnego lub firmowego).

Wszystkie te sprawy doprowadziły po wielu latach do dojrzałości tematu otwarcia własnej firmy. Co najbardziej pomaga? Duża wiedza – stajesz się autorytetem (np. usługi księgowe i rachunkowe), znajomość tematu zarządzania firmą , własne umiejętności menedżerskie i wiara w siebie. Nie boisz się ludzi, wiesz czego możesz od nich oczekiwać, umiesz zwrócić im uwagę nie będąc przy tym aroganckim. To stwarza, że inni postrzegają Cię jako osobę silną i stanowczą. A to z kolei daje Ci siłę do pracy i podejmowania różnych decyzji.

Reasumując: sama chęć otwarcia firmy nie wystarczy. Musisz wiedzieć czego od tej firmy oczekujesz i jak ona ma funkcjonować . Wiesz jakie chcesz otrzymywać profity i czy jest to realne. Sięgasz po rzeczy i usługi, które są Ci niezbędne, a nie te, które chciałbyś mieć. Firma staje się Twoja pasją, którą chcesz realizować, i która sprawia Ci przyjemność.

Odpowiedz sobie sam, czy Twoje biuro rachunkowe daje Ci satysfakcję, czy tylko i wyłącznie pieniądze. Czy proponowane przez Ciebie usługi księgowe, czy kadrowe są na poziomie, jakiego byś oczekiwał od siebie? Czy potrafisz funkcjonować na rynku uczciwie w dobie tak dużej konkurencji? Czy masz chwile refleksji nad swoimi umiejętnościami i potrafisz je dostosować do własnej firmy, własnego biura? Po prostu czy potrafisz myśleć?